15-minutowe miasta: Czy polskie metropolie są gotowe na przyszłość?

Koncepcja 15-minutowych miast to nie tylko modny trend, lecz przede wszystkim odpowiedź na potrzeby współczesnych mieszkańców. W Polsce coraz częściej znajduje odzwierciedlenie w projektach rewitalizacyjnych i inwestycjach deweloperskich, które mogą poprawić jakość życia i promować zrównoważony rozwój. Jednak, aby polskie miasta mogły stać się prawdziwymi 15-minutowymi ośrodkami, konieczne są nie tylko inwestycje w infrastrukturę, ale również zmiana podejścia do planowania przestrzennego i aktywne zaangażowanie lokalnych społeczności.

Miasto 15-minutowe to koncepcja urbanistyczna, która zyskuje na popularności jako odpowiedź na współczesne wyzwania miast, takie jak zanieczyszczenie środowiska, korki czy nierówny dostęp do usług. Idea zakłada, że mieszkańcy mogą zaspokoić wszystkie swoje podstawowe potrzeby w promieniu 15 minut od miejsca zamieszkania — pieszo lub rowerem. W praktyce oznacza to bliskość szkół, miejsc pracy, sklepów, przychodni zdrowia, terenów zielonych czy obiektów sportowych. Koncepcję tę rozwinął Carlos Moreno, urbanista z Sorbony, który podkreślał, że wdrożenie jej wymaga zmiany myślenia o przestrzeni miejskiej — z dominacji samochodów na korzyść pieszych i rowerzystów.

Koncepcja miast 15-minutowych to wizja tworzenia przyjaznych przestrzeni miejskich, które umożliwiają mieszkańcom szybki i łatwy dostęp do najważniejszych usług oraz infrastruktury niezbędnej do codziennego życia. Współczesne społeczeństwo coraz bardziej docenia wygodę i komfort płynące z możliwości załatwienia wszystkich najistotniejszych spraw w najbliższej okolicy – od zakupów, przez usługi gastronomiczne, medyczne i kulturalne, aż po edukację, bez konieczności długich podróży czy przemieszczania się do odległych części miasta – komentuje Małgorzata Ostrowska, Dyrektorka Pionu Sprzedaży i Marketingu w J.W. Construction.

Idea 15-minutowego miasta: perspektywy w Polsce
Polska znajduje się dopiero na początku drogi do wdrożenia idei miast 15-minutowych. Wyzwania, jakie stoją przed polskimi miastami, to przede wszystkim przestarzały układ urbanistyczny, który w wielu miejscach promuje ruch samochodowy kosztem pieszych i rowerzystów. Brakuje również spójnej strategii urbanistycznej na poziomie krajowym, która zachęcałaby do wdrażania tej koncepcji.

Choć pełna realizacja idei miasta 15-minutowego w Polsce wymaga jeszcze wielu lat, niektóre elementy tej koncepcji są już widoczne w przestrzeni miejskiej. W metropoliach takich jak Poznań, Kraków czy Wrocław tworzy się projekty rewitalizacyjne, które promują integrację lokalnych społeczności i budowę osiedli dostosowanych do potrzeb mieszkańców. Natomiast pierwszym polskim miastem 15-minutowym jest Pleszew – 17-tysięczne miasto w Wielkopolsce. Miasto zainwestowało w rozwój tras rowerowych zarówno w centrum, jak i na obrzeżach, co pozwala mieszkańcom na łatwe dotarcie do kluczowych punktów miasta oraz na spędzanie czasu wśród zielonych przestrzeni rekreacyjnych. Przykład Pleszewa pokazuje, jak nawet mniejsze miasta mogą wprowadzać innowacyjne rozwiązania, które poprawiają jakość życia i przyczyniają się do ochrony środowiska.

Czy Chorzów może stać się miastem 15-minutowym?

Do idei 15-minutowego miasta przekonuje także Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, która udostępnia na swojej stronie narzędzie do analizy dostępności przestrzennej dzięki, której można sprawdzić czy wybrane przez siebie miejsce wpisuje się w tą koncepcję. Jednym z przykładów miast, które mają duży potencjał jest Chorzów.

To miasto doskonale wpisuje się w współczesne trendy 15-minutowego miasta, oferując mieszkańcom dostęp do kluczowych usług, jak praca, edukacja, opieka zdrowotna czy rekreacja, w zasięgu kilkunastu minut od miejsca zamieszkania. Dzięki bliskości do innych kluczowych ośrodków, rozwijającej się infrastrukturze rowerowej oraz planom rewitalizacji przestrzeni publicznych, Chorzów staje się coraz bardziej atrakcyjny dla osób szukających nowoczesnego, zrównoważonego stylu życia – wyjaśnia Małgorzata Ostrowska, Dyrektorka Pionu Sprzedaży i Marketingu w J.W. Construction. – Nieprzypadkowo, także z tego powodu, postawiliśmy na Chorzów w kontekście nowych inwestycji. Zrealizowaliśmy w samym sercu tego miasta inwestycję z gotowymi mieszkaniami – Osiedle Kościuszki, która została zaprojektowana z myślą o mieszkańcach, zapewniając im wszystko, co potrzebne, w zasięgu krótkiego spaceru lub przejażdżki rowerem. Dzięki temu osiedle spełniała oczekiwania osób prowadzących przeróżne style życia – dodaje Małgorzata Ostrowska, Dyrektorka Pionu Sprzedaży i Marketingu w J.W. Construction.

Polska staje przed dużą szansą, by wprowadzić nowoczesne rozwiązania urbanistyczne, które poprawią jakość życia mieszkańców. Mniejsze miasta, takie jak Chorzów, Pleszew czy metropolie, jak Poznań i Wrocław już teraz podejmują działania, które odpowiadają na współczesne potrzeby – integrując usługi, zieleń i transport w bliskiej odległości od miejsc zamieszkania. Choć pełne wdrożenie tych zmian wymaga czasu, rosnące zaangażowanie władz lokalnych i inwestorów daje nadzieję na stworzenie bardziej przyjaznych i zrównoważonych miast w Polsce.

J.W. Construction to jeden z największych  i najbardziej znanych polskich deweloperów mieszkaniowych z 30-letnim doświadczeniem na rynku nieruchomości. Firma może pochwalić się liczbą ponad 34 tysięcy sprzedanych mieszkań oraz ponad 600 domów w Warszawie, Katowicach, Łodzi, Gdyni, Krakowie, Poznaniu i Szczecinie, a także poza krajem. W portfolio JWC znajdują się także nieruchomości aparthotelowo-komercyjne, jak Wola Invest czy Jerozolimskie Invest w Warszawie oraz obiekty hotelowe: kompleks Czarny Potok Resort&Spa w Krynicy Zdroju, Hotel Dana w Szczecinie czy sieć Hoteli 500 nad Zegrzem, w Tarnowie Podgórnym oraz w Strykowie. J.W. Construction ma także w swojej grupie kapitałowej własną spółkę wykonawczą oraz fabrykę w Tłuszczu. Więcej informacji na temat firmy oraz aktualnie realizowanych inwestycji można znaleźć na stronie www.jwc.pl.