Wiele firm z branży okiennej wdraża działania mające na celu obniżenie śladu węglowego. Coraz częściej mówi się również o dekarbonizacji przemysłu, a przedsiębiorstwa wprowadzają proekologiczne inicjatywy, zwiększają udział energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych i wpisują się w ten sposób w globalne trendy. To bardzo słuszna droga, która wydaje się koniecznością naszych czasów.
Deklaracje systemodawców
Zacytujmy kilku kluczowych przedstawicieli branży:
– Jak mówi Tomasz Grela, Dyrektor Generalny i Prezes Zarządu Aluprof S.A., ambicją firmy jest podążanie w kierunku neutralności klimatycznej i stopniowa redukcja śladu węglowego w procesie produkcyjnym. W walkę o lepsze jutro musi się włączyć przemysł, aby zapewnić przyszłość dla kolejnych pokoleń i środowiska naturalnego. Firma wierzy, że wszystkim nam wspólnie uda się zbudować lepszą przyszłość – dla planety, branży i dla nas samych – przytacza Michał Michałowicz z firmy Knelsen Polska i dodaje:
– Z kolei Dyrektor Sprzedaży w firmie Deceuninck Poland – pan Rafał Osiński – twierdzi, że zrównoważony rozwój jest w DNA tej firmy od wielu lat i jest to narzędzie dla naszych partnerów. Firma chce ułatwić im wdrażanie działań prowadzących do zminimalizowania śladu węglowego, co jest ważne, gdyż Deceuninck ma na względzie nie tylko własną działalność, ale cały łańcuch wartości.
– Poprzez zrównoważony rozwój rozumiemy stan, w którym wzrost ekonomiczny nie zagraża życiu ani zdrowiu ludzi, zwierząt oraz roślin. Jesteśmy świadomi, że jako przedsiębiorstwo mamy obowiązek dbać o środowisko – dla nas, dla naszych dzieci, jak i dla całej planety Ziemi. Z dumą przyznajemy, że dokładamy wszelkich starań, aby jak najlepiej spełniać ten obowiązek – mówi Marcin Szewczuk z ALUPLAST.
To tylko kilka przykładów firm z branży, które podejmują konkretne działania na rzecz środowiska, dekarbonizacji i redukcji śladu węglowego – zarówno w kontekście produktów, jak i funkcjonowania przedsiębiorstw. Działania te zasługują na naśladowanie i jak największe poparcie.
Brak nadzoru nad realizacją przepisów
Jednakże istnieje pewien istotny problem. Mamy przepisy, które nakładają na Polskę obowiązek redukcji emisji CO2 oraz gazów cieplarnianych. Proponowane są nowe rozwiązania w zakresie źródeł ciepła, metod produkcji zielonej energii oraz jej magazynowania. Wszystkie te działania są słuszne i konieczne, jednak powinniśmy zacząć od podstawowego kroku – redukcji zapotrzebowania na energię. Im mniej energii potrzebujemy, tym mniej musimy jej produkować.
– W zakresie oszczędzania energii kluczowe są Warunki Techniczne (WT), które w Dziale X określają maksymalne zapotrzebowanie na energię pierwotną (EP) dla budynków. Załącznik nr 2 WT doprecyzowuje wymagania dotyczące izolacyjności przegród oraz szczelności budynków. W teorii wygląda to dobrze, ale w praktyce problemem jest brak odpowiedniego nadzoru – mówi Michał Michałowicz z firmy Knelsen Polska.
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (GUNB) tłumaczy brak kontroli nad realizacją tych przepisów niewystarczającą liczbą inspektorów. Efekt? Budynki nie są weryfikowane pod kątem faktycznego zapotrzebowania na energię. Certyfikaty energetyczne wystawiane są jedynie na podstawie dokumentów dostarczonych przez inwestorów, bez fizycznej inspekcji obiektów. W rezultacie często nie odzwierciedlają one rzeczywistego stanu budynków.
Kluczowy problem – szczelność budynków
Jednym z istotnych aspektów wpływających na energooszczędność jest szczelność budynków na przenikanie powietrza. Zgodnie z punktem 2.3 załącznika do WT:
„Przegrody zewnętrzne nieprzezroczyste, złącza między przegrodami oraz przejścia instalacyjne powinny być projektowane i wykonywane z zapewnieniem całkowitej szczelności na przenikanie powietrza.”
Niestety, nikt tego realnie nie weryfikuje. Choć przepisy WT wskazują normy, według których należałoby przeprowadzać kontrolę szczelności, nie ma systemowego obowiązku ich stosowania.
Zalecane wartości szczelności powietrznej budynków to:
- dla budynków z wentylacją grawitacyjną lub hybrydową: n50 < 3,0 1/h,
- dla budynków z wentylacją mechaniczną lub klimatyzacją: n50 < 1,5 1/h.
– Dodatkowo, WT zalecają przeprowadzanie testów szczelności po zakończeniu budowy, jednak jest to jedynie rekomendacja, a nie obowiązek. W efekcie, wiele nowo wybudowanych budynków charakteryzuje się wysokimi stratami energii oraz zaburzeniem fizyki budowli, co skraca ich żywotność i generuje dodatkowe koszty w postaci napraw i modernizacji – mówi wskazuje Michałowicz z firmy Knelsen Polska.
Z jednej strony firmy z branży okiennej inwestują znaczne środki w technologie zmniejszające zużycie energii i ślad węglowy. Z drugiej – brak przestrzegania obowiązujących już od ponad 20 lat regulacji pozwala na budowę energochłonnych obiektów, które niweczą te wysiłki.
Dekarbonizacja i walka o niższy ślad węglowy to działania niezbędne dla ochrony klimatu. Jednak aby były one skuteczne, muszą iść w parze z realnym egzekwowaniem przepisów dotyczących energooszczędności budynków. Bez tego nawet najlepsze inicjatywy branżowe mogą okazać się niewystarczające.
Knelsen Polska oferuje nowoczesne konsole montażowe do okien oraz drzwi, które ułatwiają instalację stolarki aluminiowej, PCV i drewnianej w obiektach energooszczędnych oraz pasywnych. Konsole zapewniają przede wszystkim szybką i prostą instalację oraz eliminację ryzyka powstawania mostków cieplnych. Akcesoria zostały wielokrotnie przebadane pod kątem ich wytrzymałości na obciążenie wiatrem, a także odporności na włamanie.