Nowoczesność z nutą vintage: mieszkanie dla rodziny w Warszawie

Na malowniczych Starych Bielanach, w otoczeniu klimatycznych uliczek i urokliwych parków, powstało wyjątkowe wnętrze, które harmonijnie łączy funkcjonalność z osobistym charakterem. Mieszkanie zaprojektowane dla czteroosobowej rodziny przeszło spektakularną metamorfozę. Stało się przestrzenią pełną światła, inspiracji i przemyślanych rozwiązań, gdzie kolorystyka inspirowana morzem spotyka się z ciepłem naturalnych materiałów.

Pierwotny rozkład 86-metrowego mieszkania nie spełniał współczesnych standardów funkcjonalności. Wąska kuchnia, oddzielony od mieszkania przedsionek, łazienka i toaleta w osobnych pomieszczeniach – brak odpowiedniego podziału wnętrz ograniczał możliwości aranżacyjne, szczególnie w kontekście potrzeby urządzenia ich dla rodziców z dziećmi w wieku 2 i 5 lat. Jak z tym wyzwaniem poradziła sobie autorka projektu, a jednocześnie… właścicielka opisywanych czterech kątów?

Projekty mieszkań z rynku wtórnego, do generalnego remontu, to specjalność mojej pracowni jlw studio. Mam sentyment do starych kamienic, nie przerażają mnie ściany do wyburzenia, tak więc szukając mieszkania dla swojej rodziny, czułam, że kupimy właśnie takie. Nabyliśmy lokum do generalnego remontu w bloku z lat 80., z płytkami PCV na podłodze i boazerią na suficie, pełne meblościanek i wątpliwej urody żyrandoli. A potem… wrzuciliśmy do niego granat! – opowiada z uśmiechem Joanna Lemka-Wójcik.

Funkcjonalność w nowoczesnym wydaniu

Projektantka zdecydowała się na całkowitą przebudowę. Kuchnia została przeniesiona do strefy dziennej, uwalniając miejsce na dodatkowy pokój, który obecnie pełni funkcję domowego gabinetu.

Z przedsionka wydzielono garderobę z pralnią, powiększono sypialnię kosztem części przylegającego do niej korytarza, stworzono też przestronny pokój dla dzieci, jednocześnie wygospodarowując dużo miejsca do przechowywania. Jedną z łazienek przeznaczono do ogólnego użytku, druga – „prywatna” – służy właścicielom, którzy mają do niej dostęp bezpośrednio ze swojej sypialni.

Taki układ przestrzenny daje rodzinie nie tylko swobodę w codziennym użytkowaniu, ale również poczucie ładu i porządku.

  

Strefa dzienna z widokiem na urokliwą okolicę

Centralnym punktem mieszkania jest otwarty salon z kuchnią – pełna elegancji przestrzeń tętniąca życiem rodzinnym. Dominują tu beże, biele oraz akcenty niebieskiego koloru, które przywodzą na myśl nadmorskie pejzaże.

– Jak na rodowitą gdyniankę przystało, mam szczególny sentyment do morza i plaży – i to one odegrały ważną rolę przy wyznaczaniu estetyki wnętrz. Koncepcja kolorystyczno-materiałowa ostatecznie wyklarowała się podczas wyjazdu na Gozo. Urok tamtejszego skalistego wybrzeża i panwi solnych zainspirował mnie do wyboru gresu i szaro-błękitnego odcienia NCS, powtarzającego się na ścianach, drzwiach i w zabudowach meblowych. – wyjaśnia Joanna Lemka-Wójcik.

Meble kuchenne wykonano na zamówienie wg projektu jlw studio w dwóch kolorach: część frontów wykończono dębowym fornirem, pozostałe polakierowano w szaro-niebieskim odcieniu. Blaty robocze oraz panel na ścianie między szafkami to spiek kwarcowy Naturali Diamond Cream od Laminam – materiał, który wprowadza do aranżacji element elegancji i trwałości, idealny dla aktywnej rodziny. Oświetlenie ukryte w zabudowie wieczorami tworzy przytulny nastrój.

Ważną częścią koncepcji jest wyspa kuchenna, która łączy estetykę z praktycznością. Oddziela strefę kuchenną od jadalni, ponadto pełni funkcję dodatkowego miejsca do przechowywania oraz blatu roboczego, a jej podwyższone nóżki umożliwiają łatwe poruszanie się robota sprzątającego.

Przestrzeń dopełnia okrągły stół dębowy od Woodica, rozkładany do 260 cm długości – doskonały zarówno na rodzinne obiady, jak i większe przyjęcia. Świetnie komponują się z nim drewniane krzesła Milu z oferty IWC Home.

   

Salon zdobi komoda ze sklejki Plywood Project, zakupiona przez właścicieli na Targach Rzeczy Ładnych. Oprawy oświetleniowe to z kolei „zbieranina” z ostatnich kilku lat – jest tu prezent urodzinowy, jak i uratowany przed wyrzuceniem podarunek od Klientów projektantki, a także lampy wygrane w konkursach architektonicznych.

Na ścianie zawisły z kolei plakaty Tytusa Brzozowskiego, zakupione na wernisażu jego prac, który pani Joanna odwiedziła w ramach jednej z pierwszych randek z jej przyszłym mężem. Te drobne, z pozoru błahe przedmioty, dopełniły domową atmosferę.

Przestrzeń dla dzieci

Pokój zaprojektowany z myślą o dwóch małych chłopcach to obszerna przestrzeń służąca do zabawy i odpoczynku, przy tym pełna estetycznej lekkości. Ściany w jasnych kolorach wprowadzają spokojną atmosferę, idealną dla wnętrza o takim przeznaczeniu. Meble zostały dobrane w taki sposób, aby zaspokajać potrzeby maluchów, jednocześnie nie dominując nad wnętrzem.

Szafy na ubrania i półki na zabawki są wystarczająco pojemne, by pomieścić wszystkie dziecięce skarby, a ich jasna kolorystyka wpisuje się w ogólną estetykę mieszkania. Podłoga wykończona  klasycznym parkietem ułożonym w jodełkę (podobnie jak w innych pomieszczeniach – Pure Forest Kaczkan) jest trwała i odporna na intensywne użytkowanie, co w pokoju dziecięcym jest szczególnie istotne.

Główna sypialnia z prywatną łazienką

To przestrzeń, która łączy minimalizm z przytulnością, jednocześnie urzekając intymną atmosferą. W centrum znajduje się łóżko z drewnianym wezgłowiem ozdobionym naturalną plecionką (model Japandi od Scandisofa), które wprowadza ciepło i naturalność.

Na ścianach dominują biel i błękit, sprzyjające relaksowi. Nad łóżkiem zawisł linoryt autorstwa Barbary El  – prezent ślubny, który wraz ze stojącym w pobliżu słojem pełnym muszli z podróży poślubnej – przypomina o ważnych momentach w życiu rodziny.

Meble wykonane na wymiar kryją w sobie mnóstwo miejsca do przechowywania, a ich zaokrąglone krawędzie subtelnie nawiązują do modernistycznego dziedzictwa Gdyni.

  

W mieszkaniu wygospodarowano miejsce na dwie łazienki: główną oraz przynależącą do sypialni rodziców. Mniejsza z nich, mimo przestrzeni ograniczonej do zaledwie 2 m kw., jest w pełni funkcjonalna. Znalazły się w niej: kabina prysznicowa Radaway (wykonana na specjalne zamówienie w ramach opcji „Na Miarę”), umywalka wraz z szafką do przechowywania oraz miska sedesowa. Płytki w szaro-niebieskim odcieniu (kolekcja Bari od Peronda Ceramica), kontrastujące z białą ceramiką, tworzą ciekawe, przyjemne dla oka połączenie. Lustrzana tafla, przyklejona na ścianie na całej szerokości wnętrza, optycznie powiększa tę kameralną przestrzeń, tworząc iluzję głębi.

– Zależało nam na prysznicu, ale nie chcieliśmy wstawiać typowej kabiny, która wizualnie przytłoczyłaby wnętrze. Skorzystaliśmy więc z programu „Na Miarę” Radaway, który umożliwia dopasowanie produktu do nietypowych wymagań. Nasza kabina prysznicowa jest minimalistyczna, oszczędna w formie, a przy tym w pełni funkcjonalna. Zamontowana bezpośrednio na podłodze nie rzuca się w oczy, za to poprawia estetyczne walory aranżacji. –  mówi Joanna Lemka-Wójcik.

Rodzinna łazienka z wanną

Główna łazienka jest ogólnodostępna,  a umieszczona w niej wanna doskonale wpisuje się w potrzeby rodziny z małymi dziećmi. Zastosowana tutaj kolorystyka nawiązuje do ogólnej koncepcji mieszkania – na podłodze, podobnie jak w strefie wejściowej, w kuchni i mniejszej łazience, położono płytki gresowe Ceramica Fiorenese z kolekcji I Cocci, przypominające lastryko, o wymiarach 90 x 90 cm.

Wybór baterii to ukłon w stronę minimalizmu, który w tym wnętrzu ciekawie harmonizuje z pastelowymi odcieniami ścian i mebli. Efekt ten podkreślają uchwyty szafek w odcieniu szczotkowanej stali od Viefe, zastosowane zarówno w łazienkach, jak i w aneksie kuchennym.

 

Gabinet: wygodne miejsce do pracy

Dawna kuchnia przekształciła się w elegancki gabinet, w którym dominują jasne barwy i naturalne materiały. Biurko z możliwością regulacji wysokości zapewnia ergonomię, a wnękę, która przedtem skrywała lodówkę, przeznaczono na zabudowę do przechowywania katalogów, wzorników i próbek. Przestrzeń do pracy jest funkcjonalna, ale jednocześnie sprzyja koncentracji i kreatywności.

    

Realizacja dla siebie i swojej rodziny była jak dotąd najbardziej wymagającym projektem jlw studio – przede wszystkim ze względu na pełnienie jednocześnie funkcji projektanta, inwestora i koordynatora prac remontowych. Wnętrze jest z jednej strony syntezą pomysłów i rozwiązań, jakie sprawdziłam wcześniej przy realizacjach dla klientów;  z drugiej – polem eksperymentów i próbą dostosowania starego i zaniedbanego mieszkania w bloku z wielkiej płyty do współczesnego stylu życia i potrzeb 4-osobowej rodziny. – podsumowuje Joanna Lemka-Wójcik.

86-metrowe mieszkanie na Starych Bielanach to doskonały przykład pokazujący, jak można połączyć estetykę, funkcjonalność i osobisty charakter w jednym projekcie. To przestrzeń, która nie tylko spełnia wszystkie potrzeby rodziny, ale także inspiruje i zachwyca. Idealny przystanek na drodze do wymarzonego domu.

Projekt, stylizacja wnętrza: Joanna Lemka-Wójcik/jlw studio jlw.studio.arch@gmail.com 500 092 852

Zdjęcia: Ula Mróz